Zawiadomił o biegających po okolicy psach. Na miejsce przyjechał nietrzeźwy rowerem
Wczoraj późnym wieczorem dyżurny opolskiej jednostki przyjął zgłoszenie o tym, że w Braciejowicach kilka agresywnych psów wydostało się z posesji i biega po okolicy. Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego, który przyjechał rowerem pomimo, że wcześniej spożywał alkohol. Właściciel psów otrzymał mandat za to, że nie dotrzymał opisanych prawem warunków do trzymania zwierząt, a zgłaszający jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości przyjął mandat 2,5 tysiąca złotych.
Wczoraj tuż przed godziną 23:00 dyżurny opolskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o tym, że w Braciejowicach kilka agresywnych psów wydostało się z posesji i biega po okolicy zagrażając przechodniom. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce, aby sprawdzić otrzymane zgłoszenie. Okazało się, że psy rzeczywiście wydostały się poza ogrodzenie. Po chwili na wskazane miejsce przyjechał również zgłaszający, 21-letni mieszkaniec gminy Wilków. Już na pierwszy rzut oka było jasne, że mężczyzna spożywał wcześniej alkohol. Kiedy policjanci poddali mężczyznę badaniu trzeźwości okazało się, że ma on w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. 21-latek za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości przyjął mandat w wysokości 2500 złotych.
Właściciel psów za to, że nie dotrzymał opisanych prawem warunków do trzymania zwierząt został ukarany mandatem karnym. Zgodnie z kodeksem wykroczeń, każdy, kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
Przypominamy, że zgodnie z nowym taryfikatorem, który wprowadził między innymi wyższe kary za wykroczenia polegające na kierowaniu po użyciu alkoholu (między 0,2 promila a 0,5 promila) – mandat w tym przypadku wynosi 1 000 złotych. Z kolei jeśli kierujący jest w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi), zostanie ukarany mandatem w wysokości 2500 zł.
aspirant sztabowy Edyta Żur
