Dostałeś telefon od pracownika banku że pieniądze są zagrożone? Uważaj to może być oszustwo!
Mieszkaniec powiatu opolskiego w obawie przed utratą zgromadzonych na koncie pieniędzy za namową oszustów podających się za pracowników banku, na wskazany przez nich rachunek przelał ponad 30 000 złotych. Apelujemy o ostrożność!
35- latek z powiatu opolskiego powiadomił policjantów, że zadzwonił do niego mężczyzna podający się za pracownika banku, w którym posiada rachunek. Poinformował go, że było włamanie na jego konto bankowe i były trzy próby wypłaty zgromadzonych na jego rachunku środków pieniężnych.
Bank zablokował te trzy transakcje. Usłyszał, że wraz z zablokowaniem przelewu transakcji zostało również zablokowane jego konto. Mężczyzna usłyszał, że ma do wyboru dwa rozwiązania, aby odzyskać dostęp do konta a tym samym pieniędzy: pierwsze to długotrwała blokada konta lub wykupienie ubezpieczenia na wypadek kradzieży z konta.
Zgłaszający wybrał ubezpieczenie. Następnie osoba podająca się za pracownika banku oświadczyła, iż muszą wyliczyć wysokość ubezpieczenia, a zależy to od wysokości zgromadzonych na koncie środków.
Mężczyzna w trakcie rozmowy przelał na swoje konto pieniądze z innego konta, aby suma ubezpieczenia była wyższa. Następnie rozmówca poinformował go, że otrzyma na swój telefon smsa z numerem rachunku konta rezerwowego na który musi przelać pieniądze z rachunku na które ktoś się włamał.
Zgłaszający bez sprawdzania w banku czy faktycznie jego konto zostało przez kogoś przejęte, przelał na wskazane w smsie konto rezerwowe ponad 30 tysięcy złotych. Miał czekać na zmianę numeru rachunku na numer rezerwowy w panelu klienta banku . Gdy numer rachunku się nie zmienił, a jego rozmówca nagle się rozłączył, skontaktował się telefonicznie ze swoim bankiem, gdzie pracownikowi opisał całą sytuację. Wówczas zorientował się, że został oszukany.
W sytuacji kiedy otrzymamy telefon z informacją o próbie włamania na nasze konto bankowe- nie działajmy pochopnie. W ten właśnie sposób często oszuści rozpoczynają swój proceder wykorzystując strach posiadacza rachunku przed utratą swoich oszczędności. Nie ufajmy też takiemu rozmówcy, który zaleca nam przelać pieniądze na wskazane przez niego konto. W takiej sytuacji należy zadzwonić do swojej placówki banku i zweryfikować otrzymane informacje.
aspirant Katarzyna Bigos