Aktualności

Uważaj wystawiając przedmiot na sprzedaż! Kupujący też może być oszustem.

Data publikacji 10.01.2024

Oszuści nie odpuszczają. Wymyślając coraz to nowe sposoby, próbują pozbawić nas naszych pieniędzy. Ich ofiarą padła 42 latka, której syn wystawił w internecie do sprzedaży kierownicę gamingową. Podszywająca się pod kupującą oszustka, zaoferowała 42-latce od razu pokrycie kosztów przesyłki, doprowadzając kobietę do utraty 3 tysięcy złotych.

W minioną niedzielą ofiarą oszustwa padła 42 letnia mieszkanka gminy Józefów nad Wisłą, której syn na portalu społecznościowym wystawił na sprzedaż kierownicę gamingową. W bardzo krótkim czasie pojawiła się potencjalna kupująca, która była bardzo zainteresowana zakupem. W przesłanej do sprzedającej wiadomości napisała, że opłaci także przesyłkę Inpost.
Gdy sprzedająca przystała na ofertę kupującej, chwilę później do 42-latki zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika Inpost. Oszustka wmówiła kobiecie, że w celu weryfikacji konta do wykonania transakcji potrzebny będzie próbny kod BLIK. 42-latka nie spodziewając się zagrożenia postępowała zgodnie z poleceniami oszustki. Zalogowała się do swojej aplikacji internetowej i podała kod BLIK, a następnie zatwierdziła wykonanie transakcji na kwotę trzech tysięcy złotych.
Kiedy transakcja dobiegła końca, rozmowa z „pracownicą” Inpost została przerwana. Wówczas 42-latka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i zgłosiła sprawę na Policję.


Policjanci ostrzegają przed oszustami wykorzystującymi internetowe portale sprzedażowe i apelują o zachowanie rozsądku podczas sprzedaży czy też zakupów przez Internet. Dlatego dokonując transakcji w sieci kierujmy się ograniczonym zaufaniem co do sprzedającego, czy też potencjalnego kupującego.


komisarz Sabina Piłat-Kozieł

 

  • telefon komórkowy trzymany w dłoniach
Powrót na górę strony