Aktualności

Straciła blisko 10 000 złotych przy sprzedaży regału

Blisko 10 tysięcy złotych straciła 50 -latka, która za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego chciała sprzedać regał pokojowy. Rzekomy kupujący przesłał jej link do potwierdzenia transakcji i odbioru płatności. Kiedy w niego kliknęła, weszła na fałszywą stronę firmy kurierskiej i bankowości elektronicznej. Następnie przekazała cztery kody BLIK rzekomej pracownicy firmy kurierskiej. Jak się okazało było to oszustwo i zamiast autoryzacji danych, zatwierdziła transakcje, przez które straciła gotówkę. Apelujemy o ostrożność w sieci!

Opolscy policjanci prowadzą postępowanie w sprawie oszustwa, którego ofiarą padła 50-letnia mieszkanka powiatu opolskiego. Kobieta wystawiła na jednym z portali ogłoszeniowych do sprzedaży regał pokojowy. Osoba zainteresowana zakupem nawiązała w sobotę kontakt ze sprzedającą  poprzez komunikator społecznościowy.    

Osoba ta poprosiła 50-latkę o podanie danych osobowych i kontaktowych, w tym adresu poczty elektronicznej w celu dokonania transakcji.  Pokrzywdzona przesłała wypełniony formularz i po chwili otrzymała wiadomość e-mail z formularzem łudząco przypominającym formularz firmy wysyłkowej. Wpisała swoje dane wraz z numerem telefonu. Następnie została przekierowana na stronę logowania łudząco przypominającą stronę jej banku. Otrzymała połączenie telefoniczne od rzekomego pracownika firmy kurierskiej iż jest problem z opłaceniem paczki przez aplikację bankową.

Fałszywa pracownica  wykorzystując legendę „weryfikacji tożsamości zgłaszającej” poprosiła o wygenerowanie i podanie czterech kolejnych kodów BLIK. Pokrzywdzona posłuchała konsultantki i podała kody BLIK, które autoryzowała w aplikacji bankowej. Następnie rzekoma konsultantka rozłączyła się.

Gdy po krótkiej chwili 50-latka zalogowała się do swojej bankowości, zauważyła, że z jej konta zostały wypłacone w czterech transakcjach bankomatowych pieniądze za pomocą podanych kodów BLIK na terenie Poznania. Łączna wartość utraconych pieniędzy to blisko 10 tysięcy złotych. Kobieta dopiero wtedy zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa i zgłosiła sprawę na Policję.

Po  raz kolejny, apelujemy o czujność i dokładne sprawdzanie, gdzie i komu udostępniamy swoje dane, hasła dostępu do karty, konta.

Nigdy nie klikaj w podsyłane przez nieznane osoby linki! Pod żadnym pozorem nie przelewaj też pieniędzy za pomocą portali społecznościowych czy poprzez udostępnianie kodu BLIK.

Zanim wykonasz jakikolwiek ruch, upewnij się, że operacja jest bezpieczna, a osoba, której przelewasz pieniądze jest tą właściwą.

Jeśli kupujący wymaga od ciebie wejścia w przesłany link, logowania się na stronę banku lub płatności elektronicznej, możesz być pewny, że to oszustwo. Bądź ostrożny, nigdy nie wiesz, kto siedzi po drugiej stronie ekranu.

 

aspirant Katarzyna Bigos

Powrót na górę strony