Aktualności

Nietrzeźwy i na zakazie kierowca Audi zatrzymany dzięki zgłoszeniu świadka

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie 60-latek podróżujący osobowym Audi. Mężczyzna, który został zatrzymany dzięki informacji przekazanej przez świadka, miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Dodatkowo okazało się, że posiada aktywny sadowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności i wysoka kara finansowa.

W niedzielę po godz. 12.00  dyżurny opolskiej komendy otrzymał zgłoszenie z którego wynikało, że do jednego z lokali gastronomicznych znajdujących się na terenie powiatu opolskiego przyjechał samochód Audi, którego zarówno kierowca jak i pasażer są nietrzeźwi, spożywają obiad i piją alkohol.

W rejon lokalu gastronomicznego został skierowany patrol, który po kilku minutach zauważył samochód Audi widniejący w zgłoszeniu. Policjanci opolskiej komendy, natychmiast podjęli interwencję i w miejscowości Wola Rudzka zatrzymali  samochód Audi do kontroli drogowej.

Wówczas potwierdzili informacje przekazane przez świadka. Za kierownicą Audi siedział 60- latek. Mundurowi wyczuli od kierującego woń alkoholu. Wykonane badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie mężczyzny prawie 2 promile alkoholu. Po sprawdzeniu kierującego w policyjnym systemie okazało się że posiada aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. 60-latek z gminy Opole Lubelskie podróżował z 58-letnim pasażerem od którego również była wyczuwalna woń alkoholu.

Teraz o losie amatora jazdy na podwójnym gazie zadecyduje sąd. Kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Do tego sąd orzeka środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten jest orzekany to 3 lata. Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości muszą się też liczyć z dotkliwymi konsekwencjami finansowymi.

Policjanci kierują słowa uznania dla obywatelskiej postawy zgłaszającego. Powinna być ona przykładem dla innych, bo właśnie w ten sposób, razem dbamy o wspólne bezpieczeństwo.

aspirant Katarzyna Bigos

 
Powrót na górę strony