Aktualności

Obietnice szybkiego zysku, zagwarantowały ogromne straty

Data publikacji 24.07.2024

70 -letnia mieszkanka powiatu opolskiego straciła blisko 60 000 złotych. Kobieta uwierzyła w możliwość szybkiego zysku inwestując na giełdzie. Reklamę z wizerunkiem znanego polityka znalazła na jednym z portali internetowych. Niestety pomagający jej w inwestowaniu "ekspert finansowy" okazał się oszustem. Apelujemy o rozsądek przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych. Pokusa szybkiego zysku może doprowadzić nas do utraty wszystkich oszczędności.

Do opolskiej komendy zgłosiła się 70-letnia mieszkanka powiatu opolskiego, która poinformowała, że została oszukana na kwotę blisko 60 000 złotych podczas inwestycji swoich oszczędności na giełdzie.

70-latka w kwietniu na jednym z portali internetowych znalazła ogłoszenie o możliwości szybkiego zarobienia pieniędzy inwestując na giełdzie. Ogłoszenie wyglądało bardzo wiarygodnie bo widniało na nim zdjęcie z wizerunkiem znanego polityka. Kobieta wypełniła formularz zgłoszeniowy podając swoje dane. Z kobietą bardzo szybko skontaktował się rzekomy "ekspert finansowy", który miał jej pomóc w inwestycjach na giełdzie. Oszust przesłał kobiecie link do wpłaty początkowej kwoty pieniędzy, aby mogła zacząć inwestycje giełdowe. Po wejściu w link zalogowała się do swojej bankowości elektronicznej. W ten oto sposób oszuści przejęli konto bankowe 70- latki. Ponadto rzekomy „ekspert finansowy” polecił kobiecie, aby zainstalowała na swoim telefonie aplikację umożliwiającą zdalny dostęp do jej telefonu, co niestety kobieta zrobiła. 70-latka podała również swój adres email i numer telefonu. Rzekomy „ekspert finansowy” kontaktował się z kobietą prawie codziennie, nieświadoma 70-latka na swoim telefonie posiadała również aplikacje bankowości elektronicznej innych banków, gdzie przechowywała swoje oszczędności.

Gdy chciała zalogować się do bankowości elektronicznej z telefonu, aplikacje banków były zablokowane. Udała się  więc do banku, gdzie uzyskała informacje, że jej pieniądze zostały przelane na konto zagraniczne, a w dwóch innych przypadkach wypłacone za pomocą kodów BLIK w bankomatach. Niestety 70-latka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.

"Ekspert finansowy" nie odbierał już telefonów, a z konta 70-latki oszust dokonał przelewów na zagraniczne konta bankowe i wypłaty pieniędzy w bankomatach na kwotę blisko 60 000 złotych.                 

Schemat działania oszustów w większości jest taki sam. Nakłaniają potencjalnych pokrzywdzonych do zainwestowania pieniędzy obiecując wysokie i szybkie zyski bez ryzyka straty pieniędzy. Proponują pomoc przy inwestowaniu, dlatego zalecamy zachować szczególną ostrożność przed podjęciem decyzji o przeznaczeniu pieniędzy na taki cel. Tego typu oferta jest nieprawdziwa i zazwyczaj kończy się utratą pieniędzy.

Ostrzegamy również przed fałszywymi aplikacjami i stronami zawierającymi reklamy, które zachęcają do inwestowania. Nie wierzmy w wizję szybkiego i łatwego zarobku. Pamiętajmy też, aby nie udostępniać nikomu swoich danych i nie instalować żadnego oprogramowania na urządzeniach, na których logujemy się do bankowości elektronicznej.

Nie dajmy się oszukać!

starszy aspirant  Katarzyna Bigos

Powrót na górę strony