Chciała zainwestować na giełdzie, straciła blisko 115 000 złotych
68- latka z powiatu opolskiego straciła blisko 115 000 złotych, po tym jak uwierzyła w możliwość szybkiego zysku pieniędzy na giełdzie. Wypełniła formularz zgłoszeniowy, po czym skontaktował się z nią „osobisty doradca”, który niestety okazał się oszustem. Apelujemy o rozsądek przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych. Pokusa szybkiego zysku może doprowadzić nas do utraty wszystkich oszczędności
Wczoraj do opolskiej komendy zgłosiła się 68-letnia kobieta, która poinformowała, że została oszukana podczas inwestowania oszczędności na giełdzie.
Jak relacjonowała na początku sierpnia na jednym z portali internetowych znalazła ogłoszenie o możliwości szybkiego zarobienia pieniędzy inwestując na giełdzie. Kobieta wypełniła formularz zgłoszeniowy podając swoje dane. Z kobietą bardzo szybko skontaktował się rzekomy „osobisty doradca”, który zaproponował jej pomoc w inwestycjach na giełdzie. Oszust zdobył zaufanie kobiety i obiecał jej szybkie pomnożenie swoich oszczędności. Polecił, aby 68-latka na swoim komputerze i telefonie zainstalowała aplikację Supremo umożliwiającą zdalną obsługę urządzeń. Niestety kobieta wykonywała wszystkie polecenia wskazane przez rzekomego „doradcę” łącznie z zalogowaniem się do swojej bankowości elektronicznej, gdzie aby zarobić większe pieniądze 68-latka złożyła dwa wnioski kredytowe w swoim banku.
Kobieta była zmanipulowana przez „doradcę” do tego stopnia, że po otrzymaniu telefonu ze swojego banku z informacją, że ktoś przejął jej konto i chce wykonać przelew zignorowała go, odblokowała przelew i tym samym pozwoliła na wypłatę zgromadzonych na swoim koncie pieniędzy. W chwili, gdy 68-latka straciła dostęp do aplikacji bankowości elektronicznej udała się osobiście do placówki banku, gdzie po otrzymaniu wydruku konta bankowego okazało się, że wszystkie pieniadze z jej konta zostały wypłacone.
Z konta 68-latki zniknęło blisko 115 000 złotych. Niestety telefon „osobistego doradcy” nie odpowiadał i dopiero po zgłoszeniu się na Policję 68-latka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.
Ostrzegamy i apelujemy o zachowanie rozwagi przy próbach inwestycji. Zanim zaczniecie inwestować, warto zapoznać się ze wszystkim zasadami, jakie dotyczą tego typu działalności. Nie należy wierzyć w zapewnienia osoby, która proponuje szybki i wysoki zysk. Nie zgadzajmy się na instalowanie na komputerze aplikacji dającej możliwość zdalnego kierowania urządzeniem, nawet jeśli rzekomy doradca inwestycyjny zapewnia, że jest to bezpieczne i jednocześnie konieczne do inwestowania. Nie należy ulegać presji i działać pod wpływem chwili. Jeśli podejrzewamy, że doszło do oszustwa, jak najszybciej skontaktujmy się ze swoim bankiem. Należy również o podejrzeniach zawiadomić Policję.
starszy aspirant Katarzyna Bigos