Zatrzymany kłusownik
Kara do 2 lat pozbawienia wolności grozi 46-latkowi z gminy Wilków, który został zatrzymany za kłusownictwo na rzece Wrzelówce. Mężczyzna wpadł na gorącym uczynku kiedy kłusował za pomocą nielegalnych sieci. Dzięki skutecznej interwencji opolskich kryminalnych, funkcjonariuszy Straży Rybackiej i Przedstawicieli Polskiego Związku Wędkarskiego został przerwany ten proceder. Teraz o dalszym losie 46-latka zdecyduje sąd.
Wczoraj we wczesnych godzinach porannych funkcjonariusze wydziału kryminalnego opolskiej komendy wraz z funkcjonariuszami Straży Rybackiej z Lublina i Przedstawicielami Polskiego Związku Wędkarskiego prowadzili działania na rzece Wrzelówce, gdzie według posiadanych informacji kłusownicy dokonują nielegalnego połowu ryb.
Kiedy funkcjonariusze Straży Rybackiej wraz z funkcjonariuszami z opolskiej policji i Przedstawicielami Polskiego Związku Wędkarskiego sprawdzili rzekę okazało się, że 46 letni mieszkaniec gminy Wilków zwija rozstawione na wodzie sieci z rybami i pakuje je do worków.
Tego samego dnia 46-latek został przesłuchany i usłyszał zarzuty dotyczące nielegalnego połowu ryb ( gatunku boleń, leszcz, karaś, sum karłowaty i klein). Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Kłusownicy tracą również wszelkie używane do nielegalnego procederu sprzęty.
Przez teren powiatu opolskiego przepływa rzeka Wisła jak również jej odgałęzienia. Dlatego służby muszą być zawsze gotowe, aby egzekwować przepisy prawa i zapewnić szeroko rozumiane bezpieczeństwo. Najlepszym do tego sposobem jest współpraca pomiędzy służbami i instytucjami, która ma na celu zapobieganie nielegalnemu połowowi ryb.
starszy aspirant Katarzyna Bigos