Drift kierowcy BMW zakończony mandatem karnym i 15 punktami
"Drifting" w strefie ruchu w rejonie jednej ze stacji paliw w Opolu Lubelskim urządził sobie młody kierowca BMW. Policjanci z opolskiej drogówki skontrolowali 19- latka, który stwarzał zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu. Za swoje popisy został ukarany mandatem karnym i 15 punktami.
Funkcjonariusze z opolskiej drogówki w rejonie jednej ze stacji paliw znajdującej się w Opolu Lubelskim zauważyli samochód BMW, który driftował w strefie ruchu. Mundurowi zauważyli jak kierowca bmw rozpędził swój pojazd, a następnie wprowadził go w niekontrolowany poślizg i kręcił tzw. „bączki” Co gorsza robił to w miejscu gdzie ma miejsce ruch innych pojazdów.
Ponieważ, wykonując niebezpieczne manewry 19-letni kierowca BMW mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą rażąco naruszył zasady i przepisy ruchu drogowego oraz stworzył zagrożenie dla innych osób, policjanci interweniowali. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie 19-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 200 złotych i 15 punktami karnymi.
Oby mandat karny i otrzymane punkty karne były wystarczającą nauczką dla młodego kierowcy i jego ewentualnych naśladowców. Policjanci przestrzegają wszystkich, którzy starają się zamienić jezdnię w tor wyścigowy - brawura, brak wyobraźni i lekceważenie przepisów mogą skończyć się tragicznie. Drogi publiczne, strefy ruchu to nie miejsce do urządzania wyścigów, driftów i rajdów samochodowych! Przestrzegamy przed takim postępowaniem.
Funkcjonariusze apelują również o doskonalenie sportowych umiejętności prowadzenia samochodu w miejscach do tego przeznaczonych, tj. ośrodkach doskonalenia techniki jazdy. Pamiętajmy, że tylko w warunkach toru i pod okiem instruktorów mamy pewność, że swoim zachowaniem nie spowodujemy zagrożenia dla innych. Na sportową jazdę samochodem w otwartym ruchu ulicznym nie ma miejsca. Wobec takich kierowców stosowana będzie zasada „zero tolerancji”.
starszy aspirant Katarzyna Bigos