Aktualności

Stracił ponad 130 000 złotych inwestując w „akcje Orlenu”

Data publikacji 20.01.2025

Ponad 130 000 złotych stracił 60-latek, który uwierzył w otrzymaną na swój komunikator fałszywą reklamę inwestycji w "akcje Orlenu". Postępując zgodnie z instrukcjami rzekomego "indywidualnego menagera" dokonywał przelewów na podane konta bankowe. Bądźmy ostrożni inwestując pieniądze. Uważajmy na pozornie atrakcyjne oferty i nie działajmy pochopnie.

60-latek z gminy Poniatowa w grudniu zeszłego roku otrzymał na swój komunikator reklamę inwestycji w „akcje Orlenu”, która gwarantowała szybki zysk w bardzo krótkim czasie. Zachęcony reklamą zadzwonił pod numer telefonu widniejący na reklamie. Telefon odebrała kobieta, która przekazała telefon „indywidualnemu menagerowi”, który miał pomagać 60-latkowi w inwestowaniu.  Menager wskazał mężczyźnie konto bankowe do inwestowania na które miał przelać symboliczną kwotę 199 złotych, aby mógł zacząć inwestowanie i tym samym, aby mógł odebrać nagrodę w kwocie 15000 złotych. 60-latek zachęcony tak szybką możliwością zarobku wykonał wpłatę umówionej sumy Blikiem, a następnie zainstalował na swoim telefonie aplikację do zdalnej obsługi urządzenia, za pomocą której „indywidualny menager” miał pomagać mu w inwestowaniu. Za namową konsultanta 60-latek w ciągu kolejnych dni dokonywał przelewów na wskazane przez „menagera” konta bankowe. Następnie jego konto bankowe zostało zablokowane, a kontakt z "indywidualnym menagerem" się urwał. Po tym jak osobiście zgłosił się do siedziby swojego banku został poinformowany, że padł ofiarą oszustwa i zgłosił sprawę na policję. 60-latek łącznie stracił ponad 130 000 złotych.

Fałszywe ogłoszenia gwarantujące rzekome bardzo wysokie i pewne zyski pojawiają się głównie w mediach społecznościowych oraz stronach internetowych. Zachęcają najczęściej do inwestowania w akcje spółek oraz projekty inwestycyjne.

Schemat działania oszustów w większości jest taki sam. Nakłaniają potencjalnych pokrzywdzonych do zainwestowania pieniędzy obiecując wysokie i szybkie zyski bez ryzyka. Proponują pomoc przy inwestowaniu, dlatego zalecamy zachować szczególną ostrożność przed podjęciem decyzji o przeznaczeniu pieniędzy na taki cel. Tego typu oferta jest nieprawdziwa i zazwyczaj kończy się utratą pieniędzy.

Ponownie apelujemy o rozsądek i ostrożność. Jeżeli chcemy inwestować, poczytajmy najpierw, w jaki sposób to zrobić bezpiecznie. Jednocześnie ostrzegamy, by pod żadnym pozorem nie instalować programów, o które proszą nas nieznajomi, jak również  nie podawać im loginów i haseł do bankowości.

starszy aspirant Katarzyna Bigos

Powrót na górę strony