Aktualności

Niebezpieczne naruszenia przepisów ruchu drogowego

Data publikacji 04.12.2025

Mając na uwadze zapewnienie bezpieczeństwa na drodze, policjanci wielokrotnie podkreślają znaczenie przestrzegania przepisów w ruchu drogowym. Niestety, nie wszyscy kierowcy o tym pamiętają i świadomie naruszając przepisy ruchu drogowego lekceważą podstawowe zasady bezpieczeństwa na drodze. Wczoraj uprawnienia na 3 miesiące stracił 55-letni mieszkaniec Lublina, który ulicą Lubelską w Karczmiskach jechał z prędkością 107 km/h. Z kolei 52-letnia mieszkanka gminy Karczmiska kierowała Audi nie mając uprawnień do kierowania pojazdami. Przypominamy, że przestrzeganie przepisów ruchu drogowego jest kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Wczoraj przed południem policjanci opolskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem marki Dacia, który przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Kierujący samochodem mężczyzna poważnie naruszył przepisy ruchu drogowego, gdyż jechał ul. Lubelską w Karczmiskach z prędkością 107 km/h.

Kierującym okazał się 55-letni mieszkaniec Lublina, który za niestosowanie się do ograniczenia prędkości w obszarze zabudowanym został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 zł. Ponadto, do jego konta kierowcy dopisano 13 punktów karnych.

Z uwagi na to, że mężczyzna przekroczył dozwolona prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym, mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy na okres 3 miesięcy.

Chwilę wcześniej ten sam patrol opolskiej drogówki na terenie gminy Karczmiska ujawnił inne, równie niebezpieczne naruszenie przepisów ruchu drogowego. W miejscowości Obliźniak patrol zauważył kierującą Audi kobietę, która zlekceważyła znak STOP przed wjazdem na przejazd kolejowy. Jak się okazało 52-letnia mieszkanka gminy Karczmiska w ogóle nie miała uprawnień do kierowania.

Sprawa 52-latki wkrótce będzie miała swój finał w sądzie. Takie działanie jest wykroczeniem i według art. 94 kodeksu wykroczeń jego konsekwencją może być grzywna w wysokości nawet do 5000 zł, a także tymczasowy zakaz prowadzenia pojazdów, którego długość ustalana jest sądowo.

komisarz Sabina Piłat-Kozieł

.

Powrót na górę strony