Aktualności

Włamywacze nie oparli się owocom...

Wczoraj opolscy policjanci zatrzymali sprawców kradzieży z włamaniem do budynku gospodarczego w miejscowości Ratoszyn Pierwszy. Łupem złodziei padły: myjka ciśnieniowa, dwa wałki przekaźnika mocy, akumulator, butla gazową z palnikiem, dwie wiertarki, szlifierka stołowa, pościel i drobne narzędzia warsztatowe. Rabusie nie oparli się także dwom skrzynkom jabłek.

Wczoraj opolscy policjanci zatrzymali sprawców kradzieży z włamaniem do budynku gospodarczego w miejscowości Ratoszyn Pierwszy.

O tym, że zakazany owoc może niefortunnie kusić przekonali się trzej mieszkańcy gminy Chodel.
31, 34 i 37 – latek wyprawili się busem należącym do jednego z nich do Ratoszyna Pierwszego, gdzie upatrzyli sobie przygotowany przez właściciela do sprzedaży złom. Niemal 400-kilogramowy łup okazał się dla złodziei niewystarczający gdyż następnie wyłamali drewniane drzwi znajdującego się na posesji budynku gospodarczego i ukradli z niego myjkę ciśnieniową, dwa wałki przekaźnika mocy, akumulator, butle gazową z palnikiem, dwie wiertarki, szlifierkę stołową, pościel i drobne narzędzia warsztatowe. Nie oparli się także dwom skrzynkom jabłek. Wkrótce też skradziony złom sprzedali na skupie za kwotę 670 zł. Pieniądze postanowili podzielić między siebie, resztę łupów umieścili w mieszkaniu jednego ze wspólników.

W toku wykonywanych czynności policjanci ustalili, iż sprawcami kradzieży są trzej mieszkańcy pobliskiej miejscowości. Dokonane na posesji jednego z nich przeszukanie pozwoliło na ujawnienie i odzyskanie znacznej części łupu pochodzącego z włamania. Do właściciela wrócą niebawem: skradziona myjka ciśnieniowa, wałki przekaźnika mocy, butla gazowa
z palnikiem, szlifierka stołowa, pościel, niektóre narzędzia warsztatowe  oraz jabłka. Trwają czynności mające na celu odzyskanie pozostałej części utraconych przedmiotów.

Sprawcy przyznali się do kradzieży z włamaniem. Wszyscy zadeklarowali dobrowolne poddanie się karze. O ich losie zdecyduje Sąd. Za kradzież z włamaniem grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

Powrót na górę strony