Utopił kota w wiaderku z wodą. Teraz zajmie się nim sąd.
Utopienie w wiaderku z wodą - taką karę wymierzył biało-burej kotce jej 53 - letni właściciel. Zwierzę poniosło śmierć gdyż podrapało konkubinę mężczyzny. Za swoje zachowanie sprawca odpowie przed sądem.
W sobotnie popołudnie oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim został telefonicznie powiadomiony o tym, iż dzień wcześniej 53-letni mieszkaniec gminy Łaziska w swoim domu utopił kota. Policjanci skierowani na miejsce zdarzenia, odnaleźli na podwórku, obok domu w którym zamieszkuje mężczyzna, plastikowe wiadro wypełnione wodą. Na dnie pojemnika zauważyli ciało utopionego zwierzęcia. Funkcjonariusze
w trakcie rozmowy z 53 – latkiem ustalili, iż Marian O. z premedytacją przytrzymywał kotkę topiąc ją w wiadrze z wodą. Mężczyzna wyjaśniał policjantom, że kotka poniosła śmierć za karę za podrapanie Justyny M - konkubiny mężczyzny. Policjanci zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzenia. Ciało kota zbadał także wstępnie lekarz weterynarii.
W trakcie rozmowy z policjantami Marian O. wstępnie przyznał się do zabicia kotki. Najprawdopodobniej mężczyzna znajdował się wtedy w stanie nietrzeźwości. Trwają czynności mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności okrutnej śmierci zwierzęcia. Sprawca tego czynu będzie odpowiadał z ustawy o ochronie zwierząt. Karą za znęcanie się nad zwierzęciem może być dwuletni pobyt w więzieniu.