Złodziej włamał się do biblioteki parafialnej. Teraz odpowie przed sądem.
Opolscy policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży z włamaniem do biblioteki parafialnej w Opolu Lubelskim. 40-letni Robert F., ukradł sztućce, mleko w kartonie i cukier. Zdradził go pozostawiony na miejscu przestępstwa telefon komórkowy.
20 maja 2012 roku około godziny 8 rano dyżurny opolskiej policji został powiadomiony o włamaniu do biblioteki parafialnej mieszczącej się w budynku plebanii Parafii Rzymskokatolickiej w Opolu Lubelskim. Złodziej po wybiciu szyby w drzwiach biblioteki parafialnej i otwarciu zamku w drzwiach, wszedł do środka pomieszczenia kradnąc z niego sztućce, szklanki, mleko w kartonie i cukier. Policjanci natychmiast zostali skierowani na miejsce zdarzenia. Uwagę stróżów prawa przykuł telefon komórkowy, który najwyraźniej pozostawił po sobie włamywacz. Dzięki natychmiastowo podjętym czynnościom funkcjonariusze ustalili, iż właścicielem telefonu jest 40 – letni Robert F. – mieszkaniec gminy Łaziska wielokrotnie karany za kradzieże i włamania. Mężczyzna został zatrzymany. W trakcie rozmowy z policjantami Robert F. przyznał się do włamania do biblioteki parafialnej. Mundurowi ustalili, że nie jest to jedyne włamanie, które ma na sumieniu 40 – latek. Podczas przesłuchania mężczyzna wyznał, iż w maju bieżącego roku włamał się także do budynku mieszkalnego w Kamieniu. Łupem złodzieja padła wtedy żywność, butla gazowa, palnik gazowy, śpiwory, czajnik elektryczny, sztućce, termos i latarka na łączną kwotę strat 305 złotych. Jak ustalili policjanci, podczas dokonywania obydwu włamań mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Stróżom prawa udało się odzyskać znaczną część skradzionego łupu.
Robert F. złożył wniosek o możliwość dobrowolnego poddania się karze. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.