Ukradł prawie tonę złomu. Teraz zajmie się nim sąd.
Opolscy policjanci zatrzymali 37 - letniego mieszkańca gminy Wilków, który razem ze wspólnikiem ukradł z prywatnej posesji prawie tonę złomu. Funkcjonariusze znają także tożsamość drugiego sprawcy.
13 lipca 2012 roku około godziny 10.00 dyżurny opolskiej policji został powiadomiony przez Tadeusza K. o kradzieży z jego działki 2 ton złomu o wartości 2 tys. złotych. Przedmioty takie jak: metalowe elementy konstrukcyjne, bojler, grzejniki żeliwne czy kawałki szyn kolejowych według zawiadamiającego trafiły na skup w pobliskiej miejscowości. Na miejsce natychmiast zostali wysłani opolscy kryminalni. Dzięki sprawnie podjętym czynnościom funkcjonariuszom udało się ustalić, że skradzione przedmioty na punkt skupu przywiózł 37 – letni Krzysztof B. – mieszkaniec gminy Wilków. Mężczyzna za
Krzysztof B. usłyszał zarzut kradzieży. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu oraz złożył wniosek o możliwość dobrowolnego poddania się karze. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.