By ogrzewać w zimie ukradli prawie 50 sosen.
Opolscy policjanci ustalili sprawców kradzieży drewna z lasu w Rudzie Maciejowskiej. Złodzieje zamierzali ogrzewać sobie skradzionym drewnem mieszkanie.
W ubiegły wtorek opolscy policjanci zostali powiadomieni przez mieszkańca gminy Opole Lubelskie o kradzieży drzewa z jego lasu w Rudzie Maciejowskiej (gm. Opole Lubelskie). Jak wynikało ze wstępnych ustaleń nieznani sprawcy wycięli i ukradli łącznie 47 sztuk sosen o łącznej wartości ponad 900 złotych. Zachłanni złodzieje nie spodziewali się jednak, że tak szybko przyjdzie im za niecny czyn odpowiedzieć. W trakcie wykonywanych czynności policjanci ustalili, iż sprawcami wyrębu i kradzieży drewna byli dwaj mieszkańcy pobliskiej wsi. Przybyli na posesję jednego ze sprawców funkcjonariusze ujawnili częściowo już przygotowane do spalenia drewno. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami, sprawca wyznał, iż wraz z kompanem przewiózł łup z lasu swoim ciągnikiem i zamierzał opalać nim w piecu. Policjanci odzyskali skradzione drewno. Obydwaj sprawcy przyznali się do kradzieży. Za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 5 lat więzienia.