Policjanci odzyskali skradzione kaloszki i rowerek dziecięcy.
Policjanci poniatowskiego komisariatu odzyskali kaloszki i rowerek dziecięcy skradzione sprzed sklepu w Sewerynówce przez 28 – letniego mieszkańca gminy Chodel i jego 39 – letniego kompana. Sprawcy zostali zatrzymani na gorącym uczynku kiedy próbowali wywieźć łup zaprzęgiem konnym. Jak się okazało, powożący 39 – latek miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Wczoraj około 16.30 mieszkanka Sewerynówki zgłosiła policjantom kradzież rowerka należącego do jej 6 – letniego synka oraz dwóch par dziecięcych kaloszek. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że kradzieży tej dopuścili się: dwaj mieszkańcy gminy Chodel. Mundurowi natychmiast udali się w pogoń za sprawcami. W trakcie czynności, w jednym z pobliskich lasów napotkali zaprzęg konny, przy którym leżał rowerek BMX oraz dziecięce buciki. Nieopodal wozu znajdowali się dwaj poszukiwani przez policjantów złodzieje. Podczas rozmowy z policjantami obydwaj mężczyźni upierali się, że zarówno buciki jak i rowerek należą do dzieci ich kolegi. Policjanci okazali odnalezione przedmioty zgłaszającej, która natychmiast rozpoznała, że są to rzeczy skradzione w Sewerynówce. W trakcie dalszych czynności okazało się, że 39 – latek – oprócz kradzieży – ma na sumieniu także inne przewinienia. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało u niego ponad 3 promile alkoholu. Jeśli potwierdzą się przypuszczenia policjantów, 39 – latek odpowie zarówno za kradzież jak również za kierowanie zaprzęgiem konnym w stanie nietrzeźwości.